5 Jak winni, tak usprawiedliwieni. ZAPIS KARTAGIŃSKI - uzupełnienie
JAK WINNI… TAK USPRAWIEDLIWIENI
Dlaczego w Zapisie Kartagińskim wykorzystuje się autorytet św. Pawła do gloryfikowania czynu Adama, a nie dzieła Chrystusa?
Cytowany w omawianym kanonie fragment wypowiedzi św. Pawła brzmi: „Przez jednego człowieka grzech wszedł na ten świat, a przez grzech śmierć, i tak na wszystkich ludzi śmierć przyszła, ponieważ wszyscy zgrzeszyli”. (Rz 5, 12)
A św. Paweł, w dalszym ciągu swojej wypowiedzi mówi: „nie tak samo ma się rzecz z przestępstwem jak z darem łaski. Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa. (Rz 5,15) „A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie”. (Rz 5,18)
Przestępstwo Adama to nieposłuszeństwo Bogu - grzech pierworodny.
Czyn sprawiedliwy Chrystusa to posłuszeństwo Bogu aż do śmierci krzyżowej - odkupienie z grzechu pierworodnego.
Obarczenie grzechem Adama trwało do dnia odkupieńczej śmierci Chrystusa.
„W Nim mamy odkupienie, przez Jego Krew”.(Ef1,7)
„A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie”. (Rz 5, 18)
Ten werset wyraźnie stwierdza, że jak czyn Adama sprowadził na wszystkich ludzi zerwanie więzi z Bogiem i śmierć duszy, tak czyn Jezusa Chrystusa przywrócił wszystkim ludziom ponownie więź z Bogiem i życie duszy.
Czyli tak, jak w jednym momencie, na wszystkich ludzi, w każdym czasie spadła wina Adama, tak gdy Chrystus umarł na Krzyżu, w jednym momencie, w każdym czasie, na wszystkich ludzi przyszło wyzwolenie z tej winy.
„On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy i nie tylko nasze, lecz również całego świata”.(1J2,2)
„Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną. Na mocy tej [Bożej] woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze”. (Hbr 10, 10)
Cytowane powyżej wszystkie słowa św. Pawła i św. Jana są jasne, proste, jednoznaczne i nie pozostawiające wątpliwości, że Chrystus odkupił wszystkich ludzi, w jednym momencie i raz na zawsze.
A Kościół twierdząc, że to poprzez chrzest usuwany jest grzech pierworodny mówi: Nie. Wina spadła na wszystkich i trwa do dzisiaj, a odkupienie otrzymali tylko wybrani, tzn. ochrzczeni. Odkupienie jest reglamentowane, odbywa się na raty i jest zarezerwowane dla ludzi ochrzczonych. I tylko w Kościele można je otrzymać.
A przecież Chrystus odkupił nas jeszcze przed założeniem Kościoła - Kościół powołał do istnienia po swoim Zmartwychwstaniu, powołał go z ludzi odkupionych.
„Chrystus bowiem umarł za nas, jako za grzeszników, w oznaczonym czasie, gdyśmy [jeszcze] byli bezsilni”.(Rz 5,6)
„Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami (….)) teraz przez Jego Krew zostaliśmy usprawiedliwieni”. (Rz 5,8 -9)
Inaczej można byłoby powiedzieć: nie było jeszcze Kościoła, nie było jeszcze żadnej świadomości chrześcijańskiej. On był jedynym chrześcijaninem. On był jedynym synem Ojca. A gdy nas wyzwolił, my staliśmy się także synami naszego Ojca, braćmi Chrystusa.
Kościół twierdząc, że wszyscy nadal rodzą się z grzechem pierworodnym, podtrzymuje winę Adama, i tym samym oddaje chwałę Adamowi, czyniąc go większym od Chrystusa.
Bo czy rozprzestrzenienie się winy Adama miało moc natychmiastowego działania we wszystkich czasach, a rozprzestrzenienie Odkupienia nie?
To znaczy, że moc winy Adama jest większa od mocy Boga?
To znaczy, że Adam jest mocą nadrzędną, a nie Chrystus?
Gloryfikując winę Adama, w rezultacie Kościół uznaje, że Chrystus nas nie odkupił, odbiera chwałę Jezusowi Chrystusowi i odziera Go z mocy Synostwa Bożego!
Bo czy moc winy Adama jest tak potężna, że spadła na wszystkich ludzi w jednym momencie, a Ten, „który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami, Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg Prawdziwy z Boga Prawdziwego, zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu” był za słaby, żeby uwolnić nas z niej w jednym momencie?
Przecież o ileż potężniejszy jest Chrystus!
O ileż bardziej, z wielką mocą i potęgą Bóg zapanował nad grzechem i wyzwolił człowieka!
Dlaczego nacisk jest na trwanie grzechu pierworodnego, a nie na wyzwolenie z niego przez Jezusa Chrystusa?
To cóż uczynił Chrystus na Krzyżu?!
Odkupił nas w tym momencie ? Tak czy nie?
Czy św. Paweł kłamie? - mówiąc:
„Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa Chrystusa. (Rz 5, 15) „A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie”. (Rz 5,18)
Dlaczego nakazuje się wierzyć w to, że człowiek nadal rodzi się z grzechem pierworodnym aż pod karą ekskomuniki?
Przecież „jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni.” ( 1Kor 15,22)
„A na tym, który sieje między wami zamęt, zaciąży wyrok potępienia, kimkolwiek by on był”.(Ga 5,10)